Proza
życia
z Kłobookiem.
Przed
Wami idealny przykład
tego, jak kończy
się
zabieranie domowego licha na popołudniowy
wypad do sklepu. A przecież
poszłam
do marketu tylko po drobne zakupy, jakieś
bułki
i wędlinę.
Problem w tym, że ktoś z obsługi
w jednej z alejek postawił
koszyk z tanimi książkami...
I tak
oto oprócz bułek,
czegoś-na-bułkę
i paru innych drobiazgów, nabyłam
także bookłki
– czyli strawę
dla Kłobooka.
Na szczęście
dla budżetu, w odwiedzanym przeze mnie Auchanie, była
jakaś
niesamowita, cicha promocja Wydawnictwa Egmont. Cały
stosik kosztował
mnie 16zł.
Tak Moi Drodzy, dobrze liczycie – 4zł
za sztukę! Właściwie to 3,99zł* jeśli być dokładnym.
No jak za darmo, więc
jakże
mogłabym
sobie darować
taką
okazję.
Co prawda znakomitą
większość
pozycji stanowiły
książeczki
i albumy dla dzieci, ale nie nazywała
bym się
Buszująca
W Koszykach Z Książkami,
gdybym nie wygrzebała
czegoś
interesującego
dla siebie.
Joanna
Jodełka
Ars Dragonia
Skusiłam
się
głównie
nazwiskiem autorki, znanej z dość
poczytnych w naszym kraju kryminałów. Książka
ewidentnie z gatunku fantastyki, ale intryga i zagadka też
jest jej integralną
częścią.
Dodatkowo akcja dziać ma
się
w jednym z moich ukochanych miast – Poznaniu. Powieść
o i dla młodzieży
(bohater ma 16 lat). Nawet jeśli
okaże
się
niespecjalna w treści,
za tą
cenę
można
zaryzykować.
Okładka
miękka
ze skrzydełkami,
welurowa z lakierowanymi elementami. Do tego ładne,
klimatyczne ilustracje. Niezbyt gruba, bo licząca
niecałe
300 stron.
Moira
Young Dzikie serce i Gniewna gwiazda
Drugi i
trzeci tom Kronik Czerwonej Pustyni – postapokaliptycznej historii
dla młodzieży z romansem w tle. Niestety, mimo przekopania koszyka
wzdłuż, wszerz i w poprzek (a robię to zawsze bardzo sumiennie),
nie udało mi się odnaleźć tomu pierwszego cyklu: Krwawego szlaku.
Posiadam więc kolejną serię, której czytanie zostaje odłożone do
czasu zdobycia gdzieś brakującej części. Wielokrotnie już tak się
zdarzało, więc liczę, że i tym razem kiedyś (kluczowe słowo) nastąpi
oczekiwany happy end.
Książeczki
wydane może nie wybitnie ale estetycznie (jeśli jesteście w stanie
przeżyć umięśnioną męską klatę na froncie – dobrze, że w
koszulce). Okładka miękka. Objętość – około 400 stron każda.
Pierre
Choderlos de Laclos Niebezpieczne Związki
Klasyk
klasyków, przedrukowywany i ekranizowany niezliczone ilości razy.
Jeśli dodatkowo taki ładnie wydany kąsek kosztuje 3,99zł, to po
prostu grzechem jest go nie kupić. No dobrze, może i jest to typowy
romans, ale jeśli wziąć pod uwagę realistyczny rys stosunków
damsko-męskich XVIII wieku z ich wyrachowaniem i bezpruderyjnością,
to lektura nudną być nie może.
Powieść
wydana w oprawie miękkiej ze skrzydełkami w tłumaczeniu Tadeusza
(Boya) Żeleńskiego, licząca lekko ponad 400 stron. Niestety ktoś
z niej wcześniej nieumiejętnie odlepiał naklejkę (zapewne
promocyjną) i w rogu okładki pozostały ślady kleju – może uda
się je jakoś wyczyścić (mokre chusteczki do sprzątania lub
odrobina spirytusu potrafią czynić cuda – wielokrotnie
sprawdziłam w praktyce).
..........................................................................................
* Zdjęcie paragonu dla niedowiarków:
Wprawny obserwator zauważy, że na paragonie jest o jedną pozycję więcej niż we wpisie przedstawionym na blogu. Stało się tak dlatego, iż książka ta ma być drobnym upominkiem, więc nie wypada ujawniać jej przed czasem.
..........................................................................................
..........................................................................................
* Zdjęcie paragonu dla niedowiarków:
Wprawny obserwator zauważy, że na paragonie jest o jedną pozycję więcej niż we wpisie przedstawionym na blogu. Stało się tak dlatego, iż książka ta ma być drobnym upominkiem, więc nie wypada ujawniać jej przed czasem.
..........................................................................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz